Piszę jeszcze tytuł “Kryptonim MYŚLI”. Jest to powieść w dużej mierze satyryczna i dla dorosłych. Obecnie mam na ukończeniu 80 stron maszynopisu.
Nie wiem jednak kiedy i w sumie, czym się zakończy ta praca. Jest dosyć nietypowa, bo jest to książka po części motywacyjna, mówiąca o tym, jak można budować karierę pisarza, o pomysłach na literaturę i w ogóle jest w niej wiele filozofii.
O tym wszystkim rozprawiają studenci na uniwersytecie o bliżej nieokreślonej nazwie.
Wstępnie w zamyśle, mam też pomysł, żeby opleść trochę fabułę w pewien dramatyzm i tragizm, ale szczegółów nie będę zdradzał. Ujawnię tylko, że oprócz aspektów spotkań studenckich i filozofii, będzie miejsce na sensację, a może nawet trochę na thrillera.
Pewnie pomyślicie sobie: więc co w końcu to ma być? No więc ta mieszanka gatunkowa, ma być po części literaturą motywacyjną, a po części powieścią, jak wiele innych — z akcją. Hmm, sam się teraz zamotałem w odpowiedzi, lecz taka jest na ten moment moja jej wizja.
Chciałbym skończyć ją w 2023 roku, i czas pokaże, jak to wszystko się ułoży, tym bardziej że mam mnóstwo pracy w ogóle z recenzjami, czytaniem innych wydawnictw, które mi nadsyłają. Bo tym też się zajmuję.
Ale wracając do książki, powiem, że jest to dla mnie eksperyment, bo jeszcze nie próbowałem swoich sił w literaturze fabularnej, z elementami biznesu i może czegoś, co przypomina techniki NLP, twórcze pisanie i kreowanie rzeczywistości. Czy te określenia dobrze dobrałem? Chyba tak, ale ekspertem w tych dziedzinach nie jestem chyba.
Oczywiście tytuł „Kryptonim MYŚLI” jest roboczy i zapewne jeszcze nie raz będę się zastanawiał, czy aby dobrze będzie pasował. Przyjdzie na to czas. No i okładka — jeszcze nie mam pomysłu ostatecznego, ale jest sporo czasu na to. W tej chwili, co piszę ten tekst, zrobiłem przy okazji jej roboczą (wcale nie tak głupia, bo nawet ma wiele wspólnego z fabułą). Pewnie i znając życie, okładka może być całkiem inna, ale przedstawiam tutaj tę wersję.
!["Kryptonim MYŚLI" okładka robocza.](https://i0.wp.com/emilkowalski.pl/wp-content/uploads/2023/08/kryptonim-mysli-wersja-okladki1maly.jpg?ssl=1)
Muszę dwa zdania powiedzieć o inspiracji. Ano, więc zainspirowała mnie książka pewnego zagranicznego Autora, który napisał coś w stylu poradnika mającego na celu pobudzenie do działania i realizowania swoich celów, określenia siebie, tego, czego od życia oczekujemy. I przyznam, że to trochę dziwne, że na tej podstawie, zrodził się pomysł na powieść. Dosłownie można powiedzieć, że fabularną.
I dodam też, że to będzie treść dla dorosłych. No i nie zabraknie romansu, a może dodam trochę bardziej intymnych zbliżeń? Nie wiem. Rozlew krwi? Hmm, chyba ktoś tam zostanie brutalnie zaatakowany, a nawet będzie ofiara śmiertelna! No cóż, taki mix i zobaczymy. Aż sam jestem ciekawy. Zresztą podczas studenckiego życia, wszystko jest możliwe, więc mimo że tutaj o motywacji i pracy twórczej, to kto wie, czy to nie będzie powód do jakiegoś chorego wyścigu po trofea i nagrody za stworzone dzieła przez bohaterów, czy może jednego bohatera, który zdecydował się napisać, powieść, a ktoś mu będzie chciał ukraść pomysł?
No cóż, może to być, albo i nie. Przekonacie się kiedyś na pewno :).
A więc tak krótko na ten moment i spodziewajcie się więcej już wkrótce.